Hej Kochani!
Czy kiedykolwiek chcieliście, a może nawet próbowaliście zrobić coś na drutach?
Dzisiaj pokażę Wam łatwiejszy sposób na własnoręcznie wykonanie szalika. Będziemy do tego potrzebować krosna Knitting Loom, czyli specjalnego przyrządu, który w zależności od długości kosztuje 20-50 zł, ale ciężko go zdobyć w Polsce, tylko że...MY KROSNO WYKONAMY SAMI!
Dzisiaj pokażę Wam łatwiejszy sposób na własnoręcznie wykonanie szalika. Będziemy do tego potrzebować krosna Knitting Loom, czyli specjalnego przyrządu, który w zależności od długości kosztuje 20-50 zł, ale ciężko go zdobyć w Polsce, tylko że...MY KROSNO WYKONAMY SAMI!
No to do dzieła!
Materiały:
- 70 gwoździ [śr. 2mm, dł. 40mm]
- 2x śruba - śr. 0,5mm, dł. min. 80mm + 2x nakrętka "motylek" (tzw. motylkowa)
- 2x drewnienko o wymiarach (długość x szerokość x wysokość) 38,2x2x2,5cm
- 2x drewnienko o wymiarach (długość x szerokość x wysokość) 2,5x2x2,5cm
- młotek, miarka, ołówek.
Wykonanie:
Niestety, nie mogę pokazać Wam wszystkiego po kolei, ponieważ moje krosno wykonałam już dawno temu, ale myślę, że taka instrukcja spokojnie Wam wystarczy!
Wszystkie wymiary wraz z planem: (jeżeli coś jest nieczytelnie proszę pytać w komentarzu :))
Łapcie też kilka zdjęć, na których wszystko dokładnie zobaczycie!
Do plecenia szala możecie używać szydełka, lub - tak jak ja - z jakiegoś drutu wygiąć taki haczyk.
Pościk DIY
W ostatnią środę nie pojawił się pościk DIY, którego... nie dodałam celowo z myślą, że dzisiaj przyda mi się kilka inspiracji z internetu.
Co prawda zamierzałam wykonać też własny filmik z instrukcją plecenia szala, przygotowałam już nawet materiały, ale w moim laptopie wysiadły sterowniki audio i nie mogę filmiku zmontować. Dlatego niestety musimy się zadowolić innymi...
Jak upleść szal na Knitting Loom?
Pamiętajcie, że nasze krosno jest dużo dłuższe od tych oryginalnych - nie musicie więc wykorzystywać całej długości. Polecam używanie grubszych włoczek lub składanie dwóch cieńszych - wtedy szal będzie się wydawał pełniejszy. Mój szalik, z dość grubej włóczki, który uplotłam na 19 gwoździach ma szerokość ok. 20 cm (szal jeszcze się trochę rozciąga).
Utrudnieniem będzie też to, że gwoździe, jak wiadomo, są okrągłe i ciężej nam nabierać włóczkę niż w oryginalnych krosnach, które mają specjalnie wydrążone rowki. Ale gwarantuję Wam, że szaliki i tak wyjdą cudowne!
Utrudnieniem będzie też to, że gwoździe, jak wiadomo, są okrągłe i ciężej nam nabierać włóczkę niż w oryginalnych krosnach, które mają specjalnie wydrążone rowki. Ale gwarantuję Wam, że szaliki i tak wyjdą cudowne!
Oto najprostsza wersja - od niej polecam zacząć!
Jeżeli wbijecie się już w Knitting Loom możecie wypróbować nieco bardziej skomplikowane warianty!
I jeszcze kilka "suchych" wzorów - co z nich wyjdzie - musicie się przekonać sami!
I jak Wam sie podoba? Słyszeliście kiedyś o Knitting Loom-ie? A może macie swoje krosno?
W internecie znajdziecie pełno wzorów! Jeżeli wpadnie Wam w oko coś ciekawego przesyłajcie mi linki w wiadomości prywatnej na moim Facebooku.
Zapraszam też to polubienia owego fanepage'a - KLIK - gdzie będę wstawiać najciekawsze podesłane przez Was pomysły, jak też czasami coś zrobionego na krośnie przeze mnie. Od następnego tygodnia będziecie mogli również podziwiać bombki decoupage, a może nawet jedną taką wygrać!
Knitting Loom'owych inspiracji szukajcie też na moim Pintereście: www.pinterest.com/reallylovediy/
A, no i koniecznie pochwalcie się swoją twórczością wrzucając zdjęcia na Instagrama oznaczonych hashtagiem #reallylovediy lub przesyłajcie je do mnie na reallylovediy@o2.pl
3majcie się!
P.S.Ostatnio nieco zaniedbałam Wasze blogi - bardzo Was za to przepraszam i obiecuję uzupełnić zaległości w miarę czasu! (a mam go teraz dla siebie niewiele...)
Genialne DIY, widać, że włożyłaś w nie dużo pracy, to sie ceni, takie zaangażowanie :). Ja niestety mimo wszystko nie sądzę bym potrafiła to zrobić, bo mam b.słabe umiejetności manualne, a raczej ich brak, niestety.
OdpowiedzUsuńwww.aleksandraczaja.blogspot.com - zapraszam, mam nadzieję, że przeczytasz i skomentujesz :)).
Czad! Dużo pracy! :)
OdpowiedzUsuńhttp://typical-writers.blogspot.com/
Ale świetny pomysł! Sama bym na coś takiego nie wpadła, a przecież przy niewielkim wysiłku można otrzymać gruby i ciepły szal w wymarzonym kolorze. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://geekbsf.blogspot.com/
Wow! Co prawda nie rozumiem tego rysunku, ale dzięki zdjęciom gotowego krosna ogarnęłam, jak to ma wyglądać :)
OdpowiedzUsuńHm, myślę, że najpierw zdjęcia, a później rysunek - na nim są nienaniesione jedynie wymiary :)
UsuńPozdrawiam!
Kurczę, zaczyna się już wyższa szkoła jazdy! Coraz bardziej zaskakujesz nas wszystkich, to na prawdę cudowne! Tyle niby jest teraz szali w sklepach, ale mało które mi się podobają, a tu proszę. Można ponieść wodze fantazji. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na dalsze, cudowne pomysły!
Nym <3
PS Ostatecznie wróciłam! Jak masz ochotę zajrzeć, zapraszam: miss-everdeen.blogspot.com
Dziękuję za tak miłe słowa!
UsuńOj, Nym, nawet nie wiesz jak się cieszę, że z powrotem jesteś w blogosferze! Prawie codziennie sprawdzałam, czy aby nic nie dodałaś!
Lecę czytać w takim razie!
Zbyt skomplikowane dla mnie, ale chciałabym kiedyś coś zrobić na drutach :>
OdpowiedzUsuńE, to tylko tak wygląda! Być może to nieco bardziej pracochłonne niż druty, ale gdy już mamy krosno, plecenie idzie jak z płatka :)
UsuńPozdrawiam!
Wow, naprawdę ciekawy pomysł na stworzenie swojego własnego unikalnego szalika! :D świetny pomysł ^^ http://sandraahey.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym spróbowała coś takiego wykonać ale nie wiem czy mam tyle gwoździ w domu!haha :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny fanpage,z chęcią polubiłam :)
photography-by-catherine.blogspot.com
nigdy nie robiłam szalików na krośnie, ale za to na drutach potrafię. tak mi się spodobał twój sposób, że pewnie w wolnej chwili spróbuję. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdaryyl.blogspot.com
wow wyszło Ci świetnie!;)
OdpowiedzUsuńObserwuje na insta, zapraszam również do mnie;) pathyee
wow, widać że to dużo pracy ale naprawdę efekt jest mega :)
OdpowiedzUsuńmoże sama spróbuję zrobić szaliczek ^^ uwielbiam ciepłe szaliki
a na strychu mam gdzieś schowane kłębki wełny :)
pozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
Chyba dotychczas nie słyszałam o czymś takim. Na pewno widziałam podobne do robienia bransoletek z tych maleńkich gumek, ale żeby robić na tym szaliki? ;)
OdpowiedzUsuńCóż, sama kiedyś bawiłam się w naukę robienia na drutach ("Mamo, naucz mnie"). Dawno jednak już nie próbowałam.
Takie rozwiązanie jest ciekawe, muszę przyznać. Sama nie wiem, co wolę: druty czy krosno.
Bardzo dobrze, że podzieliłaś się nie tylko samą wiadomością o Knitting Loom, ale również pokazałaś, jak je samodzielnie wykonać.
Jesteś naprawdę cudowna: masz w sobie tyle zaangażowania i dobrych chęci, że aż pozazdrościć
Serdecznie Cię pozdrawiam=)
Dziękuję, aż się ciepło robi na serduszku słysząc takie słowa :) W moim przypadku, niestety, robótek ręcznych moja mama mogłaby się uczyć ode mnie, podobnie jak babcie :)
UsuńSzczerze mówiąc, to sama dotarłam do Knitting Loomu właśnie przez Rainbow Loom, czyli te bransoletki z gumeczek :)
Pozdrawiam Cieplutko!
Kojarzyłam już wcześniej że coś takiego istnieje, bo troszkę w tematyce siedzę. :) Może kiedyś wypróbuję, aczkolwiek na chwilę obecną zgłębiam tajniki samego szydełka. Jest fun! :D
OdpowiedzUsuńZostawiam obserwację, bo blog bardzo mi podpadł do gustu, wszystko ładnie i zachęcająco wygląda, a do tego moje klimaty. :))
~Zapraszam do mnie!
http://kunpowo.blogspot.com/
Niesamowity blog! Uwielbiam DIY <3
OdpowiedzUsuńOczywiście obserwuję i będę zaglądać na pewno ;)
come-carpe-diem-baby.blogspot.com
Ja próbowałam kiedyś stworzyć szalik na drutach, ale nie wyszedł on zbyt gustownie. Takie coś wygląda bardzo fajnie, ale pewnie trzeba poświęcić dużo czasu, którego ja ostatnio mam bardzo mało. Ale podziwiam wszystkie osoby, które robią tego typy rzeczy samodzielnie. Super sprawa i wielki szacun z mojej strony (;
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;) panispoznialska.blogspot.com
O, coś idealnego dla mnie *.* Od dłuższego czasu chciałam zrobić coś na drutach, ale dla mnie "oczko w lewo, oczko w prawo" to czarna magia i szybko odrzuciłam robótki ręczne. Podzielę się wynikami, jak tylko wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ♥
https://sleepybeautygirl.blogspot.com/
Łał boskie :*
OdpowiedzUsuńPoklikasz? Proszę:*
http://grlfashion.blogspot.com/2015/11/wspopracacooperation-with-bangggoodcom.html#comment-form
Ale fajne ;)
OdpowiedzUsuńhttp://sk-artist.blogspot.com
Bardzo przydatni post <3 Na pewno skorzystam :*
OdpowiedzUsuńhttp://onememoriess.blogspot.com/
Wyszły piękne szale! Tak jak za drutami nie przepadam, tak ta technika mnie zachwyciła :)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Ale mnie zainspirowałaś! Ja właśnie wczoraj zamówiłam włóczkę z alpaki tutaj http://www.welnabawelna.pl/wloczki-z-alpaki i zastanawiałam się, do czego ją najlepiej wykorzystać. Jestem zachwycona ty wisem! Muszę Cię częściej odwiedzać! :)
OdpowiedzUsuń33 yr old Software Engineer I Isahella Bottinelli, hailing from Gimli enjoys watching movies like Major League and Gambling. Took a trip to Historic City of Sucre and drives a MX-6. zasoby
OdpowiedzUsuńadwokat rzeszow dobry
OdpowiedzUsuń