Hej Kochani!
Na początku chciałam Was bardzo przeprosić za moją nieobecność i brak notek na blogu spowodowanych problemami z internetem.
Dzisiaj przychodzę do Was z postem, który odbiega od tematyki DIY, ale... Zostałam nominowana do LBA. Na początku miałam zrezygnować, jednak później to przemyślałam i stwierdziłam, że ten post będzie świetną okazją, żebyście poznali mnie trochę lepiej :) Odpowiem jednak tylko na pytania od Ani, nie będę nominowała żadnych blogów (to trochę wbrew zasadom, ale w końcu są po to, żeby je łamać). A już od soboty ruszamy oczywiście z postami DIY.
- U Julii, która prowadzi bloga Julia Blog możecie wygrać oryginalny Tangle Teezer (więcej informacji TUTAJ).
- Z koleji na rozdaniu u Patrycji z bloga My smile do wygrania kosmetyki KLIK
- Z okazji trzecich urodzin bloga Dobre dla urody Tanika również zorganizowała dla Was konkurs z nagrodami.
- "Niespodziankowe" pudełko kosmetyków można zdobyć u Patrycji z bloga Patka tu i tam (więcej informacji TUTAJ).
Spróbujcie szczęścia. Może się Wam uda... :)
Zacznijmy od tego czym jest LBA, czyli Liebster Blog Award.
"Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "Dobrze Wykonaną Robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. (...) należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby,
która Cię nominowała. Następnie ty nominujesz 11 blogów (informujesz ich o tym) i zadajesz im 11 pytań. (..)"
Nominowana zostałam przez Anię z bloga Gdzie światło nie zawsze oznacza dobro. (Dziękuję Aniu! ♥)
ODPOWIEDZI NA PYTANIA ZOSTAŁY PRZENIESIONE DO ZAKŁADKI "LBA" - klik
Mam nadzieję, ze podobała Wam się notka. Zapraszam w sobotę na kolejne inspiracje DIY!
Oj ja nie moge ani czytać ani oglądać dratów bo ryczę jak nienormalna. Tak miało być lasu;D na swoje usprawiedliwienie ma to ze blogger nie chciał ze mną współpracować ;) A z tym lasem to się nie zgodze. Jak chce wrócić do domu z miasta to muszę przejsc przez las koło drogi.To pytanie zadałam poniewarz sama tak miałam w ten ostatmi orkan i do tego birza i w domu brak prądu a dobte dwa kilometry były;D Sotki jezeli są błędy ale piszę z telefonu :*
OdpowiedzUsuńO współczuje :( W sumie to masz rację,czasem droga biegnie przez las, nie pomyślałam o tym... Głupia ja... :)
UsuńWcale nie jesteś głupia :) Po prostu nie mieszkasz w takiej okolicy jak ja.:*
UsuńNależała ci się ta nominacja do LBA.
OdpowiedzUsuńJa oglądałam Krainę Lodu w zeszły weekend i nadal nie rozumiem dlaczego tak wiele osób zachwyca się tą bajką.
http://take-a-pencil-and-draw-a-f1.blogspot.com/
Ja pamiętam jak raz zepsuł mi się komp na cały miesiąc i to w wakacje! Wyobrażasz to sobie! A najgorsze było właśnie dla mnie to uczucie, że nie mogę pisać, a część czytelników pewnie odeszła :(
OdpowiedzUsuńChyba jestem tu pierwszy raz, ale wygląda na to, że blog stosunkowo jest nowy, więc nie mam wiele do nadrobienia. Wygląd fajny, a posty dobrze pisane. Szczególnie, że masz tylko 13 lat :)
Pozdrawiam.
Jeżeli masz ochotę możemy się wymienić obserwacjami.
http://dziennikidestiny.blogspot.com/
Gratuluję nominacji :)
OdpowiedzUsuńWow ;* Podziwiam cię -- Super blog
OdpowiedzUsuńJak możesz to zajrzyj do mnie i jak chcesz to pokomentuj ( dopiero zaczynam )
http://one-day-to-be-happy.blogspot.com/